Przewrotny greps czy głęboka prawda? Pewnie zależy od tego, na jakim etapie swojego życia zawodowego, ale też po prostu życia, się znajdujesz. Jednak, nawet kiedy stało się to wczoraj i to przez kompletne zaskoczenie, będzie Ci trudno znaleźć jakieś pozytywy tego wydarzenia dziś, ale już za...

  Rozmawiałam ostatnio ze znajomym, który mieszka tu od ponad dwudziestu lat, a wychował się w polskiej rodzinie, lecz poza granicami kraju. Opowiadał mi, że gdy jego wiekowa babcia w 1990 roku wydawała szeptem ostatnie polecenia do rodziny w Polsce on był tym, który przekazywał jej...

  Oczywiście! A udało Ci się kiedyś zaskoczyć samego siebie? Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Ty je znasz! Mogę mówić tylko o sobie i ja wiem, że tak. W moim wypadku stało się kiedy nie raz poczułam, jak bardzo czegoś nie chcę, gdy wcześniej przygotowywałam...

  Jak to się dzieje, że w jednej krótkiej wymianie zdać w pracy na temat tej pracy można zawrzeć aż tyle emocji. Pozytywnych, ale i czasem negatywnych. I głównie chodzi o te negatywne. Zarządzanie nie jest proste. Zdarza się, że ktoś zostaje dyrektorem, bo tak wyszło, po...

  Jak w ogóle można postawić tak pytanie, skoro wiadomo, że „żyjesz, aby pracować i pracujesz, aby żyć”? Tylko czy „aby”? Może lepiej byłoby napisać: żyjesz i pracujesz oraz pracujesz i żyjesz. Czepiam się? Ale to brzmi bardziej neutralnie, prawda? Dodam tylko, że to nie jest tekst...

  „Czy ty siebie słyszysz?” to pytanie można często usłyszeć w kłótni, jednak zakładam, że skoro czytasz ten tekst, to z nikim się teraz nie kłócisz, masz chwilę czasu i jesteś w miarę zrelaksowany. A skoro tak, to zadam je jeszcze raz: czy słyszysz to, co...

Zauważyliście to? Ludzie podchodzą w pracy lub na przyjęciu do rozmawiających i bez ceregieli oświadczają coś lub bezpardonowo zadają pytanie do jednego z rozmówców zajętego pogawędką lub poważną dyskusją z kimś innym. Albo: otwierają drzwi pokoju biurowego i natychmiast zaczynają mówić do kogoś, nie zwracając...

  Zarządzanie dla niektórych w ogóle nie jest trudne. Wielu ma je w naturze, wielu studiowało w dobrych szkołach i sporo się w nich nauczyło, a potem sprawnie wprowadziło tę wiedzę w życie. Jeszcze inni nie byli dobrymi szefami, ale się nimi stali wskutek nabranych doświadczeń...

  „Jesteś zwycięzcą” już nie działa? A kiedykolwiek działało? Jeśli tak, to chyba na zasadzie okrzyku bojowego, który zagłusza strach i pozwala ruszyć do przodu, ale energii na długo raczej nie starcza...

  Dla mnie na zmianę za późno, bo mam już 25 lat! Jest takie powiedzenie: „wiek to tylko liczba”, więc liczbę możesz sobie wstawić dowolną. Najniższa, jaką usłyszałam osobiście to właśnie ta powyżej, najwyższa to 54. Ciekawe, że padła ona z ust kobiety, która wzięła ślub...